Jak kupić bezpiecznie auto w komisie?

Komis samochodowy to miejsce, gdzie kupisz używany pojazd. Jeśli zależy ci na tym, by nie wydać za dużo, warto wybrać się na spotkanie z handlarzem. Musisz tylko być świadomy kilku ważnych kwestii, o których piszemy w artykule. Jak działają komisy samochodów? Czym się kierować i na co zwracać uwagę podczas podejmowania decyzji zakupowej? Wszystkiego dowiesz się z poradnika.

Jak działa komis samochodowy?

Komis samochodowy pozwala na obejrzenie wielu różnych samochodów w jednym miejscu i wypróbowanie ich. To oznacza, że nie musisz jeździć do prywatnych właścicieli i nieraz marnować w ten sposób swój czas. W takim salonie znajdziesz auta 2- i 3-letnie w bardzo dobrym stanie i do tego tanich. Po kilku latach czasie bowiem ich wartość rynkowa spada, chociaż wciąż są wydajne pod względem technicznym. Jeżeli szukasz jednak naprawdę taniego pojazdu, powiedzmy do 5 tysięcy złotych, możesz się rozczarować. Tego typu miejsca mają wysoką marżę, więc sprzedaż w niskich cenach zwyczajnie im się nie kalkuluje.

Przeczytaj również: Czym różni się komis od giełdy samochodów używanych?

Komis sprzedaje własne samochody albo pośredniczy między właścicielem a potencjalnym kupcem. Może też oferować oba te rodzaje usług. Handlowiec powinien przedstawić ci historię auta oraz dokumentację techniczną. Jego rolą jest też doradzić ci we właściwym wyborze. Choć lepiej nie sugerować się zbytnio z jego sugestiami i stosować zasadę “ograniczonego zaufania”. Zdarza się, że pracownicy nadużywają swoich stanowisk i naciągają ludzi. Niżej piszemy więc o tym, na co uważać, gdy odwiedza się komisy samochodowe.

Jak uniknąć kłopotów po transakcji w salonie samochodów używanych?

Jeśli wybierasz się do komisu samochodowego Kraków bądź w innym mieście, zabierz ze sobą mechanika na spotkanie ze sprzedawcą. Unikniesz dzięki temu późniejszych kłopotów, gdy okaże się, że jednak z autem jest coś nie tak. Poczujesz się pewniej i bezpieczniej, mając przy boku specjalistę. Słowo handlarza to jedno, jednak fachowiec gołym okiem zobaczy nieprawidłowości. Nie każdy ma wiedzę z zakresu motoryzacji. Od czego jednak są profesjonaliści?

Najlepiej jest wybierać polecane komisy samochodowe. Być może nie masz wśród rodziny i znajomych kogoś, kto może ci zarekomendować jakąś firmę. Nie szkodzi. Internet to kopalnia wiedzy. Szukaj opinii konsumentów, zobacz o czym mówią i na co wskazują. Są salony samochodów używanych o naprawdę dobrej renomie. Nie wszystkie dopuszczają się oszustw, o jakich mogłeś słyszeć. Warto jest korzystać z usług sprzedawców, którzy stacjonują przy autoryzowanych salonach.

Zweryfikuj słowo „bezwypadkowy”

Zanim kupisz auto, wsiądź do niego i przetestuj go. Zyskasz pewność, że wszystko działa w nim jak należy. Przejrzyj również skrupulatnie dokumentację. Dowiedz się, czy pojazd nie jest powypadkowy i w jakiś sposób uszkodzony. Mechanik będzie umiał rozpoznać, czy wersja zdarzeń handlowca zgadza się z rzeczywistością. Ślady kolizji widać na przykład na lakierze czy częściach karoserii. Dobrym pomysłem poza tym jest zapoznanie się z asortymentem komisu na jego stronie internetowej, zanim zjawisz się w nim fizycznie.

Nie ulegaj presji

Daj sobie czas na zastanowienie się. Nie kupuj pojazdu w tym samym dniu i nie zabieraj gotówki na spotkanie. Uodpornij się na argument, że dany samochód jest jeden jedyny, więc powinien ci się palić grunt pod nogami. Nie! Nie działaj pochopnie, tylko rozważ wszystko na spokojnie i skonsultuj się z mechanikiem. W końcu nie kupujesz lizaka w sklepie, tylko maszynę na dłuższy czas. Lepiej też nie wpłacać zaliczek, dopóki nie zdecydujesz, że chcesz kupić dany model.

Na co jeszcze uważać? Umowa to ważny etap transakcji. Upewnij się, że wszystko w niej rozumiesz i że podpisujesz umowę z komisem, a nie z właścicielem samochodu (to się zdarza). W drugim przypadku salon nie ponosi odpowiedzialności za późniejsze komplikacje techniczne. Wszelkie kwestie finansowe muszą być klarownie ujęte w umowie sprzedaży.

Jeśli jakaś z powyższych opcji jest niemożliwa do zrealizowania, to może oznaczać, że sprzedawca nie postępuje całkowicie uczciwie.